Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Koszystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane na Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.
Zamknij

Arsenał


19 II 1920 urodził się Jan Kross

19 II 1920 urodził się Jan Kross

Zmarł  po ciężkiej chorobie w wieku 87 lat. Był znanym estońskim poetą, powieściopisarzem, autorem opowiadań, tłumaczem. Wymieniano go w gronie kandydatów do literackiej Nagrody Nobla, ale w przypadku tego pisarza nie jest to najważniejsze.

Wiele lat zajmował się tłumaczeniem światowej klasyki, m.in. dzieł Szekspira, Heinego, Błoka oraz literatury skandynawskiej.

Szczególne uznanie przyniosły mu tłumaczone na wiele języków powieści historyczne, w których portretował los swego małego narodu. W latach 70. ubiegłego wieku ukazały się w polskim przekładzie "Trzy bicze czarnej śmierci, czyli opowieść o Baltazarze Russowie", "Immatrykulacja Michelsona", "Cztery wezwania z przyczyny świętego Jerzego", "Kamienie z nieba", "Cesarski szaleniec".
W 1992 roku został deputowanym pierwszego wolnego parlamentu Estonii i jako najstarszy odczytał tekst zaprzysiężenia posłów.

To był znakomity, by nie powiedzieć wielki,  pisarz małego narodu, który w rzadki sposób potrafił zestroić dwie rzeczy; dumę i skromność. Najlepszym jego portretem wydają nam sie słowa z książki "Cztery wezwania z przyczyny świętego Jerzego". Wracający do rodzinnego miasta, znający wartość swojego fachu artysta stara się o przyjęcie do rzemieślniczego cechu, obmyslając figurę świętego, rze?bę, która ma być świadectwem jego umiejętności;

"Ja postawię świetego Jerzego wprost na grzbiecie smoka i nie zrobię go mężem pełnym pobozności, nadziemskim, niebiańskim i świetym, jakim przedstawiano go dawniej (..) Nie wyrze?bię też tryskającego siłą młodzieńca o napiętych mięśniach, jak uczyniliby pewnie starożytni Grecy. święty Jerzy, którego ja chcę zrobić, ma być zwyczajny, ziemski, śmiem powiedzieć- mój. Jeszcze jedno; będzie miał moją twarz. Wąską, trochę kanciastą, nieco gorzką, odrobinę wesołą i odrobinę smutną zarazem. Cokolwiek nieufną chłopską twarz, którą mam po matce"...

Copyright by Arsenał 2022

code by Software house Cogitech