Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Koszystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane na Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.
Zamknij

Arsenał


5 VI 1901 zmarła Dagny Juel-Przybyszewska

5 VI 1901 zmarła Dagny Juel-Przybyszewska

„Gad, ścierwo, Aspazja”, tak pisał o niej zazdrosny Strindberg. Munch, Vigeland, czy Boyem-Żeleński, którzy byli także blisko z Dagny mieli własne określenia tej fascynującej kobiety, choć nie tak ociekające jadem, jak Strindberga. Najwięcej, jak się wydaje, do opowiedzenia miał Stanisław Przybyszewski, którego nazwisko Dagny przyjęła.
Przybyszewski wiele jej zawdzięczał i z wdzięcznością tą wcale się nie krył. Pisał: „(...) o nowej fazie ewolucji, w którą wszedłem teraz i za którą muszę być wdzięczny jej – Dagny Juel – mojej Dagny. To właśnie sprawiła ona, dlatego kocham ją jak wielkie dzieło mej przez nią narodzonej duszy. Jest dobra, bardzo dobra, nigdy nie przypuszczałem, że ma tak niezwykłe głębie ja?ni. O, zawdzięczam jej szalenie wiele!”.

Była postacią inspirująca wielu artystów; ucieleśniała mit kobiety – demona, mit kobiety – wampa, mit kobiety niezależnej, wolnej, silnej, (stąd może to porównanie, które wyrwało się Strindbergowi – do partnerki Peryklesa, Aspazji*), mit kobiety – artystki.
Dagny z pewnością tym wszystkim po trochu była, ale, patrząc na jej postać z mitycznej perspektywy, stworzyliśmy obraz, który od rzeczywistości odbiegać może znacznie.
A wydaje się, że życie Norweżki, może stać się  bardziej fascynujące wtedy własnie, gdy pozbawi się je otoczki modernistycznego spleenu.
I tę właściwą, ludzką, perspektywę starają się wprowadzić dwie książki, na które chcielibyśmy zwrócić w tym wspomnieniu uwagę.
Pierwsza z nich to książka Ewy K. Kossak „Dagny Przybyszewska. Zbłąkana gwiazda”, wydana w 1973 r., (o tej przypominamy), druga, to wydawnicza nowość, książka  Aleksandry Sawickiej „Dagny Juel Przybyszewska. Fakty i legendy„.

Po lekturze tych książek, Dagny Przybyszewska w naszej wyobra?ni powinna stać się mniej Aspazją, a bardziej Dagny - bez szkody dla Aspazji, z korzyścią zaś dla prawdy pojedynczego ludzkiego losu.

* Ciekawych biografii Aspazji odsyłamy do eseju Jana Parandowskiego „Aspazja„.

Copyright by Arsenał 2022

code by Software house Cogitech