Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Koszystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane na Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.
Zamknij

Arsenał


11 VII 1941 zmarł Artur Evans

11 VII 1941 zmarł Artur Evans

Evansowi zawdzięczamy posługiwanie się terminem „kultura minojska”. To dzięki jego pracom odżył starożytny mit o królu Midasie, bo odkrywając w trakcie archeologicznych prac na Krecie ruiny pałacu, nie miał wątpliwości, że odkrywa dzieło legendarnego Dedala wybudowane na zlecenie Midasa właśnie – pałacowy labirynt zbudowany z myślą o Minotaurze – wymagającym ochrony przed ludzkimi oczami dziwnego pół-ludzkiego, pół- zwierzęcego owocu miłości Zeusa i Pazyfae.

Evans odkrył inskrypcje w piśmie linearnym B (odczytanym) i linearnym A (nieoczytanym do dziś), fragmenty fresków na pałacowych ścianach i na tych skąpych ruinach wzniósł wielką , wybudowaną w wyobraźni cywilizację minojską, której daty rozkwitu i upadku (3000 p.Ch. – 1200 p.Ch. zna dziś każdy student filologii klasycznej).

Liczne motywy roślinne na freskach, obrazy igrzysk (słynnych tauromachii czyli zmagań z bykami), brak murów wokół pałaców, liczne postacie kobiece, i postaci męskie o niezwykle łagodnych rysach twarzy i fantazyjnym ubiorze – wszystko to pozwoliło Evansowi patrzeć na ruiny odkrytej kultury jak na pozostałości niezwykle łagodnej cywilizacji - pokojowej, ekologicznie (w zgodzie z naturą)się rozwijającej), nie atakowanej z zewnątrz, dostatniej, na wysokim poziomie rozwoju, kierowanej kobiecy dłońmi (czyli matriarchalnej).

Przeciwstawiano te kulturę rozwijającej się równolegle na kontynencie europejskim męskiej kulturze Achajów ( Mykeny ) - dzieła ludów z północy, które łagodnej kulturze kreteńskiej przyniosły zgubę i zapomnienie.

Piękny i urzekający sen o świcie cywilizacji europejskiej. Istna „kraina łagodności”. Evans, zaiste, dysponować musiał wielką siła przekonywania, że własny sen potrafił narzucić współczesnym. Także dziś wielu (zwolennicy matriarchatu zwłaszcza) śni tę opowieść.

A zarzuty wobec niej przedstawił krótko po ogłoszeniu rewelacji Evansa , Oswald Spengler, widząc w ruinach pałacu Knossos świadectwo snu głębszego – snu śmierci – nekropolię.
Refleksję tę podjął już współcześnie Hans Georg Wenderlich. Ciekawych jego odkryć odsyłamy do książki „Tajemnica Krety”.

Po tej książce patrzeć na Kretę oczami Evansa będzie niezwykle trudno. Nawet niemożliwie. Zwolennikom tej „hipisowskiej „ cywilizacji sprzed 5000 lat pozostaje jednak jeszcze jedna nadzieja – nieodczytane pismo linearne A.

Copyright by Arsenał 2022

code by Software house Cogitech