Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Koszystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane na Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.
Zamknij

Arsenał


11 VIII 117 Hadrian został cesarzem rzymskim

11 VIII 117 Hadrian został cesarzem rzymskim

W historii zapisał się jako jeden z łagodniejszych cesarzy rzymskich, jako ten, który po Trajanie odstąpił od polityki podbojów i zajął się umacnianiem granic imperium rzymskiego. To jemu Rzym zawdzięczał system umocnień granicznych znanych popularnie jako wały Hadriana (niektóre z nich oglądać można dziś jeszcze w Anglii), to on zreformował prawa dotyczące niewolników przynosząc im pewną ulgę w ciężkiej doli, zamek Świętego Anioła, który jest dziś atrakcja turystyczną Rzymu wzrósł na murach nieukończonego Mauzoleum, które pomyślał i budowę, którego Hadrian rozpoczął.

Tyle wiemy o Hadrianie cesarzu, ale Hadrian człowiek, dla nas milczy. Nie pozostawił po sobie, jak jego następca, Marek Aureliusz, pergaminu z zapisem myśli; jeden maleńki zapis, drobiazg poetycki jedynie, „Animula vagula, blandula”, pożegnanie duszy z ciałem

(„Duszyczko moja tkliwa i ruchliwa,/Gościu ty ciała mojego i drużko,/ Co pójdziesz teraz w krainy ciemności ,/ Twarde i nagie, i pełne bladości,/A żartów zwykłych stroić już nie będziesz)".

Nie da się z tego okruchu wywieść obrazu duszy cesarza. A jednak mamy jakąś pomoc; jest ktoś, kto poświęcił kilkadziesiąt lat życia na rozmyślania o tym człowieku i efekt tych rozmyślań zamknął w fascynującej książce. Ta osoba to Marguerite Yourcenar, książka zaś to „Pamiętniki Hadriana”. W notatkach do powieści Yourcenar napisała:

„Duża część mojego życia miała upłynąć na usiłowaniu zdefiniowania, później zaś odmalowania tego człowieka, który był sam sobie, a jednak powiązany ze wszystkim” i jeszcze jedna notatka; „ ta książka jest kondensacją olbrzymiego dzieła, które ułożyłam dla siebie same".

Przekonuje niesłychana szczerość tego wyznania, to jest także świadectwo wielkiej sztuki pisarskiej – pójścia za portretowaną postacią tak daleko, że aż samemu samemu staje się z boku, w cieniu, i pozwala się mówić bohaterowi. I Hadrian mówi, a my rekonstruujemy jego osobę poprzez tę niezwykłą nie-powieść i nie-poezję, „spotęgowaną wiernością wobec faktów”.
Hadrian mówi, i teraz należało by zacytować całą książkę,by mowę tę odtworzyć. Czytelnicy ciekawi słów Hadriana, książkę na pewno znajdą, tu zaś, dla wzbudzenia apetytu kilka fragmentów:

„Litera pisana nauczyła mnie słuchać ludzkiego głosu, jak i wielkie i nieruchome posągi w zastygłym ruchu nauczyły mnie cenić gest. I w następstwie, odwrotnie, życie wyjaśniało mi książki".
„Ja szukałem bardziej wolności niż potęgi (..) interesowała mnie nie filozofia człowieka wolnego , ale technika ; chciałem znaleźć sprzęgło, w którym nasza wola jest spojona z losem , w którym dyscyplina wspomaga naturę miast ją hamować”.
„Dostrzegłem możliwość hellenizacji barbarzyńców, attyzacji Rzymu, łagodnego narzuceni a światu jedynej kultury, która odżegnała się niegdyś od tego , co potworne, bezkształtne, nieruchome, która stworzyła definicję metody, teorię polityki i piękna”.
„Rzym będzie trwał wiecznie w najmniejszej mieścinie , gdzie urzędnicy będą się starali sprawdzać wagę kupców, czyścić i oświetlać ulice, przeciwstawiać się bałaganowi niedbalstwu i zastraszeniu, niesprawiedliwości, dawać nową i rozumną wykładnię praw.”
„Jestem w stanie wyobrazić sobie formy niewoli gorsze od naszych, bo bardziej zdradzieckie; może uda się przekształcić ludzi w maszyny, zadowolone i bezmyślne, które się mają za wolne, będąc ujarzmione, może rozwinie się w nich, nie dając im wolnego czasu i ludzkich przyjemności, zamiłowanie do pracy tak wściekłe, jak pasja wojny u barbarzyńskich plemion”.
„Budować – to współpracować z ziemią; to kłaść ludzkie piętno na krajobrazie, który będzie przez to na zawsze odmieniony; to przyczyniać się również do tej powolnej zmiany, jaką jest życie miast. Ile starań trzeba, żeby znaleźć właściwe miejsce dla mostu czy studni, żeby dać górskiej drodze tę krzywiznę najekonomiczniejszą, która jest zarazem najczystsza”.

Wspaniała proza i wspaniały człowiek. Cesarz Hadrian. Głos ze stulecia ludzi wolnych, wart słuchania dziś zwłaszcza, bo, jak napisała Yourcenar,:  „bardzo już chyba oddaliliśmy się od tamtych czasów”, i nie oddalenie w czasie miała na myśli.

Copyright by Arsenał 2022

code by Software house Cogitech