18 IV 1918 urodził się Gabriel Axel
Nie jest pisarzem, jest reżyserem, ale jedno z literackich arcydzieł przeniósł na ekran w taki sposób, że film w niczym nie ustępuje literackiemu pierwowzorowi i sam jest arcydziełem kina. Gabriel Axel sfilmował „Ucztę Babette” Karen Blixen.
Film cechuje niespotykana prostota, być może ona właśnie jest odpowiedzialna za to, że opowieść ta tak łatwo zapada w pamięć, łatwo, ale i niezwykle głęboko. Film pełen jest piękna, choć piękno to nie bierze się z kolorowych krajobrazów (bo sceneria surowa), a z budującej opowieści o ludzkim losie.
Reżyser zamierzył film jako opowieść „wydobywającą z człowieka to, co najlepsze”, i zamiar się powiódł. Opowieść zyskała uznanie i została nagodzona Oskarem dla najlepszego filmu zagranicznego w 1987 roku.
Ale nie Oskar jest siłą, która przyciąga nas do tej opowieści, a oddziaływanie filmu jako dzieła sztuki.
Wiesław Juszczak znawca twórczości Karen Blixen napisał o „Uczcie Babette” Axela:
”Najważniejsze może przesłanie „Uczty Babette” zawiera się w odkrywaniu i uzmysławianiu nam tego, że dzieło sztuki, zarazem jako pewne skupienie i wyzwolenie pewnej siły, energii bierze nas w posiadanie, ogarnia nas sobą, zmusza do uczestnictwa w nim . Nie sposób zatem mówić tu o odbiorze i odbiorcach tego, co dokonało się, co powstało w akcie tworzenia. „Uczta Babette” pokazuje jak, bez względu na kompetencje, a nawet niezależnie od woli, wbrew chęciom i postanowieniom dzieło zniewala tych, którzy zostają wciągnięci w jego orbitę”.
Konto klienta
Pomoc
Firma
Copyright by Arsenał 2022
code by Software house Cogitech