Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Koszystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane na Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.
Zamknij

Arsenał


24 VII 2007 zmarł Mirosław Nahacz

24 VII 2007 zmarł Mirosław Nahacz

„Rzeczywistość nabrała ochoty na wypowied? i w tym celu wybrała sobie Nahacza, a on zgodził się jej wysłuchać i zapisać. Tak, szanowne Panie i Panowie, Mirosław Nahacz jest wybrańcem”. Tak wypowiedział się o młodym pisarzu, kolega po fachu – także pisarz, a jednocześnie wydawca prozy Nahacza, prowadzący własne wydawnictwo „Czarne”, będący jednocześnie „przyjacielem rodziny” (młody Nahacz odwiedzał go i pożyczał od niego ksiażki, które najprawdopodobniej ukształtowały styl i pisarską wyobra?nię Mirka), czyli Andrzej Stasiuk.

Nahacz debiutował w 2003 roku, mając zaledwie osiemnaście lat, powieścią „Osiem cztery”, w której, jak sugeruje liczba w tytule, używając niezwykle barwnego i jednocześnie ironicznego języka, sportretował pokolenie młodych z rocznika 84 – własnego rocznika. Uważany był za jednego z najbardziej obiecujących pisarzy młodego pokolenia, co udowodnił kolejnymi ksiażkami, wydaną w marcu 2004 roku powieścią „Bombel” oraz w następnym roku, powieścią „Bocian i Lola”. Wielu krytyków podkreślało, że z racji takich osiągnięć literackich w tak młodym wieku, możemy przypuszczać, że jeszcze wszystko przed nim, szczególnie jego najlepsze powieści drzemią póki co spokojnie na dnie jego świadomości, czekając na moment, w kórym Mirek sięgnie po nie i przeleje je na papier. Niestety, jeśli faktycznie tak było, to wszystkie te niezapisane strony, spłonęły bezpowrotnie nie widząc światła dnia.

Rok temu, 24 lipca ciało Mirka Nahacza, znaleziono w jego mieszkaniu w Warszawie, w której studiował kulturoznawstwo, pisał felietony, i tworzył swoją niezwykłą literaturę. Podobno pisarz popełnił samobójstwo.

Copyright by Arsenał 2022

code by Software house Cogitech