12 VII 1909 urodził się Constantin Noica
Znajomość tej wybitnej postaci zawdzięczamy niestrudzonemu propagatorowi literatury i kultury rumuńskiej ? Ireneuszowi Kani. To on przetłumaczył wpierw na język polski książkę Noici ?Sześć chorób ducha współczesnego ?i w książce tej przybliżył polskiemu czytelnikowi postać filozofa. Należał do galerii najwybitniejszych intelektualistów rumuńskich, (był rówieśnikiem Eliadego, Ciorana i Ionesco), ale w odróżnieniu od nich nie wyemigrował, pozostał w Rumunii. Zostając w Rumunii, jak pisze Kania, nośca miał jasno wytknięty cel. Postanowił, ni mniej, ni więcej, tylko reaktywować starą, klasyczną ideę paidei. Był żarliwym, nawet fanatycznym wyznawca wiary w kulturę jako:
?a) totalnośc ogarniająca całego człowieka, wszystkie sfery jego bytu, b) najwyższą , niepowtarzalna wartość cywilizacji Zachodu, c) najwyższą i jedyną wartość dla człowieka współczesnego, d)jedyne usprawiedliwienie dla bytu narodu i jedyna jego przepustkę do historii powszechnej, e) arkę przymierza między starymi i nowymi czasy, pozwalająca nad zamętem i terrorem historii przenieść w epokę lepszą wszystko, co cenne dla zbiorowości, f) również indywidualną drogę zbawczą, w sytuacji uwiądu religii.?
Jak w praktyce wyglądała realizacja tej klasycznej idei, ta dziwna (i zachwycająca!) szkoła mądrości z prywatnym uczonym i myślicielem na czele i grupką uczniów wokół niego pokazuje książka, która w komunistycznej Rumunii była dosłownie na wagę złota; dziennik jednego z uczniów Noici ? Gabriela Liceanu ; ?Dziennik z Paltinisu .Pajdeja jako model w kulturze humanistycznej?.
To wspaniała książka! Jest zapisem wielkiej duchowej przygody kilku wybranych przez Noicę uczniów, ale taką samą przygodą może stać się dla czytelników. Dla tego pedagogicznego wymiaru i niezwykłego przeżycia książka ta była poszukiwana, a ludzie gotowi byli płacić za nią każdą cenę!
Na stronach ?Dziennika?, jego autor - Liceanu, dziś minister spraw zagranicznych rumuńskiego rządu, relacjonuje swoją edukację, ale podaje także słowa swojego nauczyciela , które stanowić mogą drogowskaz dla każdego chętnego (?Nie nauczam nikogo, komu brak żarliwości ?/Konfucjusz/)
W ?Dzienniku? przeczytamy:
?Macie obowiązek wielkiej dumy; spoglądając w niebo, musicie głośno i z mocą oznajmiać, komu bąd? na czyj sposób chcecie dorównać. Do jakich wzorców w kulturze chcielibyście się upodobnić, z jakimi pragnęlibyście współzawodniczyć??,
?Klęska to miejsce, z którego podnosisz się do dalszej drogi?,
?Tylko nie mówcie mi, że waszej ewentualnej porażki winny jest świat, w którym żyjecie. Jeśli jest coś takiego jak klęska, to tkwi ona przede wszystkim w was, w waszych wewnętrznych ograniczeniach. Ludzie czytali ksiązki nawet przy łuczywie?,
?W kulturze moi drodzy, musimy umieć dowieść, że zasługujemy na zajmowaną w niej pozycję. W tej dziedzinie nikt nie rodzi się jako książę, trzeba dopiero wywalczyć sobie tę rangę?,
?Albowiem, jeśli istnieje sport wyczynowy urzekający nas jako widowisko ? i tylko tyle ? tym bardziej istnieje też kultura wyczynowa, która czy nas urzeka, czy nie ? porusza z miejsca góry i nas wszystkich razem z nimi?.
Noica Constantin był prawdziwym wyczynowcem i wierzymy,że już tych kilka zapisów stanowi niezwykła zachętę dla wielu by w tym sporcie podjąć się choćby amatorskiego wysiłku. A nagrodą jest duma, zupełnie jak w wierszu Kawafisa ?Pierwszy stopień? ? ?Jeżeli jesteś choćby na tym pierwszym stopniu, masz być dumny z tego i szczęśliwy?
Konto klienta
Pomoc
Firma
Copyright by Arsenał 2022
code by Software house Cogitech