25 VII 1905 urodził się Elias Canetti
„Proces pisania ma w sobie coś nieskończonego. Nawet jeśli przerywa się go na noc, nie przestaje być ciągiem spisywania, a najprawdziwiej wygląda wtedy, gdy nie próbuje się posługiwać jakimikolwiek środkami artystycznymi.
Ale do tego potrzebne jest zaufanie do języka jako takiego; dziwię się, że wciąż mam go jeszcze tak dużo. Nie pociągały mnie nigdy eksperymenty językowe; zauważam je, ale unikam ich we własnym pisaniu.
Postępuje tak, gdyż całkowicie pochłnia mnie s u b s t a n c j a życia. Ten, kto próbuje eksperymentować z językiem, rezygnuje z większej części tej substancji; wszysko z wyjątkiem maleńkiej cząstki pozostaje nienaruszone i niewyczerpane, jakby eksperymentator grał nieustannie tylko jednym palcem.”
Cytowany fragment, pochodzi z niewielkiej objętościowo książeczki Canettiego „Tajemne serce zegara”, będącej zbiorem zapisów, notatek z lektur i przemyśleń obejmujących dwanaście lat życia pisarza, a mówiąc najogólniej - ale przez to wcale nie mijając się z tak zwaną prawdą – książka ta stanowi próbę wyrażenia tego, co nazywamy życiem w pisaniu, jednocześnie będąc głębokim namysłem nad samą możliwością uchwycenia surowej materii życia na gładkiej powierzchni białej kartki papieru. Lektura tej krótkiej, bo liczącej ledwie 150 stron książki, jest jak długi spacer przez kolejne dni, miesiące, lata – to nie jest ksiażka, którą wystarcza przeczytać aby zrozumiec, z nią trzeba się zżyć, nosić ją ze sobą przez dłuższy czas i wówczas te krótkie teksty, zdania rozbłysną w sensie będącym jedynym prawdziwym sensem tej ksiażki, mianowicie naszym sensem, jaki my nadaliśmy tym słowom.
Urodzony w 1905 roku Elias Canetti, przyszedł na świat jako obywatel turecki, z pochodzenia natomiast był sefradyjskim Żydem. Żył, studiował, przeprowadzał się często i pisał. Zadebiutował powieścią „Auto da fe” w 1935 roku, która przyniosła mu uznanie i popularnośc (po dziś dzień, powieść ta uznawana jest za najgłośniejszą powieść w jego bogatym dorobku). Inną, również ważna książka Canettiego to „Masa i władza”, monumentalne wręcz dzieło poświęcone charakterystyce masy społecznej. Po tej książce pisarz rezygnuje z prozy fabularyzowanej. W 1981 roku otrzymał Literacką nagrodę Nobla.
Canetti, czyli Chińczycy, Grecy i skromność
Wielu słyszało, niewielu przeczytało i zna „Auto da fe” i „Masę i władzę”, książki, które Canettiemu przyniosły; pierwsza - uznanie, druga – literacką Nagrodę Nobla.
Szerzej literackiej publiczności znany jest Canetti z dzieł o charakterze autobiograficznym; z „Ocalonego języka”, „Pochodni w uchu”, z „Gry oczu”.
Być może zawarta w nich barwna panorama międzywojennej Europy i prowadzona interesująco autobiograficzna narracja były i są powodem niesłabnącej popularności tych książek.
Mniej jest w nich tego, co stanowiło temat stałych rozmyślań pisarza, a co skrótowo ujął w jednej z książek będących zbiorem luźnych zapisków w pięciu głównych słowach:
„ŚMIERĆ - wojna (atomowa) - cierpienie - umieranie - mord - bezsens; TRADYCJA - przeszłość - historycy i ich rola - więzy (rodzinne); MORALNOŚĆ - Bóg - religia - modlitwa - prorocy; JĘZYK - system zamknięty - filozofowie i ich rola - język angielski; TŁUM - władza - przemoc – wolność”.
Do tych pięciu słów charakteryzujących myśl Canettiego, my dodalibyśmy jeszcze trzy;
Chińczycy, Grecy i Skromność.
Chińczycy.
Myśl chińska towarzyszyła Canettiemu stale –od pierwszej powieści „Auto da Fe”, po ostatnie zapiski „Tajemnego serca zegara”. Do czego służyła? „Do oddychania” – jak sam napisze. Co jej zawdzięcza? Posłuchajmy:
„Przeczytałem na nowo Czuang –cy. Gdyby go nie było, składałbym się z korzeni (…) Jego wolność rośnie wraz ze spustoszeniem Ziemi. (…) Jest nam bliski w swoich zmaganiach. Przemawia razem z sofistami, ale jak ostro ich odprawia. Twierdzi niewzruszenie, że słowa są naprawdę czymś, poważa je i czci, zabrania ich sztukmistrzom. Głęboko porusza mnie jego pogarda dla korzyści”.
Grecy.
Grecy to fundament:
„Ktoś postanawia pozbyć się Greków ze świata, od samego początku. Co pozostaje? Bełkot.”
Skromność.
Uderzające są te zapisy pisarza, które dotyczą skromności, unikania świateł sławy, odsunięcia się na margines, zniknięcia z ewidencji. Notuje: „Powoli umiera w tobie pycha, stajesz się skromny i przydatny. Ponieważ stać się takim było bardzo trudne, nie jest to zbędne”, albo: „Jakże nienaruszony jest człowiek, którego imienia nikt nie zna”, albo: ”Osuszyć bagno samozadowolenia”, albo: ”Biada człowiekowi, którego imię jest większe niż jego dzieło”.
Cytaty wynotowaliśmy z ostatniej, wydanej niedawno w Polsce książki Canettiego „Tajemne serce zegara”.
Konto klienta
Pomoc
Firma
Copyright by Arsenał 2022
code by Software house Cogitech