Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Koszystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane na Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.
Zamknij

Arsenał


17 XII 1987 zmarła Marguerite Yourcenar

17 XII 1987 zmarła Marguerite Yourcenar

„Pisarze takiej klasy są zjawiskiem wyjątkowym , wyłaniają się jak skaliste wysepki nad płaskimi wodami zwykłej produkcji literackiej„ – pisze o twórczości autorki "Czarnego mózgu Piranesiego", tłumaczka i eseistka, Ewa Bieńkowska, i dodaje zdanie o cechach wyróżniających pisarkę w sposób szczególny;  „osobowa klasa, samotniczość płynąca zarazem ze skromności i z dumy, strojenie od literackiego targowiska próżności, (...) konsekwencja, wierność pisarskiej wizji zakorzenionej w najbardziej podstawowych warstwach osobowości, stanowiącej owoc całego istnienia”.

Wspomnianą przez eseistkę wizję pisarka realizuje w książce, która przyniosła jej uznanie i sławę,(jako pierwsza kobieta w historii została wybrana do Akademii Francuskiej).
Książce tej poświęciła kilkadziesiąt lat życia. To lata rozmyślań o historycznym  człowieku- cesarzu Hadrianie. Książka  to „Pamiętniki Hadriana”. (Lada dzień kolejne ich wydanie ukaże się nakładem wydawnictwa Słowo Obraz Terytoria).

Cóż tak fascynuje w tej powieści-nie powieści?
W notatkach do powieści Yourcenar napisała: „Duża część mojego życia miała upłynąć na usiłowaniu zdefiniowania, pó?niej zaś odmalowania tego człowieka, który był sam sobie, a jednak powiązany ze wszystkim” i jeszcze jedna notatka; „ta książka jest kondensacją olbrzymiego dzieła, które ułożyłam dla siebie samej„.

Przekonuje niesłychana szczerość tego wyznania - świadectwo wielkiej sztuki pisarskiej – pójścia za portretowaną postacią tak daleko, że aż samemu staje się z boku, w cieniu, i pozwala się  mówić bohaterowi. I Hadrian mówi, a my rekonstruujemy jego osobę poprzez  tę niezwykłą  nie-powieść i nie-poezję, „spotęgowaną wiernością wobec faktów”.
Hadrian mówi, i teraz należało by zacytować całą książkę, by mowę tę odtworzyć. Czytelnicy ciekawi słów Hadriana, książkę na pewno znajdą, tu zaś, dla wzbudzenia apetytu kilka fragmentów:
„Przybity do kochanego ciała jak ukrzyżowany do swojego krzyża, dowiedziałem się o życiu kilku sekretów, które już mi w pamięci blakną, podlegając temu  samemu prawu, które czyni, że ozdrowieniec przestaje się orientować w tajemniczych prawdach swojej  choroby, że wypuszczony na wolność więzień zapomina o męce, a otrze?wiały triumfator o chwale.”

„Litera pisana nauczyła mnie słuchać ludzkiego głosu, jak i wielkie i nieruchome posągi w zastygłym ruchu nauczyły mnie cenić gest. I w następstwie, odwrotnie, życie wyjaśniało mi książki„.

„Ja szukałem bardziej wolności niż potęgi (...) interesowała mnie nie filozofia człowieka wolnego, ale technika; chciałem znale?ć sprzęgło, w którym nasza wola jest spojona z losem, w którym dyscyplina wspomaga naturę miast ją hamować”.

„Dostrzegłem możliwość hellenizacji barbarzyńców, attyzacji Rzymu, łagodnego narzuceni a światu jedynej kultury, która odżegnała się niegdyś od tego, co potworne, bezkształtne, nieruchome, która stworzyła definicję metody, teorię polityki i piękna”.

„Rzym będzie trwał wiecznie w najmniejszej mieścinie, gdzie urzędnicy będą się starali sprawdzać wagę kupców, czyścić i oświetlać ulice, przeciwstawiać się bałaganowi niedbalstwu i zastraszeniu, niesprawiedliwości, dawać nową i rozumną wykładnię praw.”

„Jestem w stanie wyobrazić sobie formy niewoli gorsze od naszych, bo bardziej zdradzieckie; może uda się przekształcić ludzi w maszyny, zadowolone i bezmyślne, które się mają za wolne, będąc ujarzmione, może rozwinie się w nich, nie dając im wolnego czasu i ludzkich przyjemności, zamiłowanie do pracy tak wściekłe, jak pasja wojny u barbarzyńskich plemion”.

„Budować – to współpracować z ziemią; to kłaść ludzkie piętno na krajobrazie, który będzie przez to na zawsze odmieniony; to przyczyniać się również do tej powolnej zmiany, jaką jest życie miast. Ile starań trzeba, żeby znale?ć właściwe miejsce dla mostu czy studni, żeby dać górskiej drodze tę krzywiznę najekonomiczniejszą, która jest zarazem najczystsza”.

Wspaniała proza. Głos Hadriana to, jak mówi pisarka, głos ze stulecia ludzi wolnych. Jej udało się go usłyszeć i „napisać” dla siebie i dla wszystkich, którzy chcą słyszeć. Po co? Bo ”bardzo już chyba oddaliliśmy się od tamtych  czasów”. I pisarka  nie oddalenie w czasie miała na myśli.

Copyright by Arsenał 2022

code by Software house Cogitech