To książka zarówno dla laików, jak i teologów. Autor z erudycją i swobodą opisuje, jak my, katolicy, postrzegamy i traktujemy Biblię, dlaczego nie możemy się zgodzić z protestanckim aksjomatem „tylko Pismo”. Pokazuje, co nas różni, i obala narosłe stereotypy. Wyjaśnia, czemu Pismo i Tradycja są w katolicyzmie nierozerwalne, i podkreśla, że czytanie oraz interpretowanie Biblii winno odbywać się w zgodzie z nauką Kościoła katolickiego. Książka jest zaproszeniem do uważnego i cierpliwego rozczytywania się w Piśmie Świętym na co dzień.
Opinie kupujących