To jest książka o tkance miasta. Sadk-Khan z pasją opisuje jego arterie: ulice pulsujące życiem, które wyzwalają w ludziach energię, sprzyjają innowacjom, i te, które nie zdają egzaminu. Ale ważniejszy od pasji jest w tej książce nowojorski pragmatyzm. Show me the numbers zwykł powtarzać burmistrz Michael Bloomberg, ilekroć odpowiedzialna za transport miejski Sadik-Khan przychodziła z nowymi pomysłami. Liczby często były zaskakujące, bo do urbanistycznej rewolucji doprowadziła w dużej mierze za pomocą skromnych środków. I to właśnie sprawia, że jej uniwersalny podręcznik jest lekturą fascynującą. I że może dostarczyć inspiracji mieszkańcom najrozmaitszych miast-od Rio po Kraków.
Opinie kupujących