6 VII 1893 zmarł Guy de Maupassant
Wśród mistrzów rzemiosła pisarskiego w historii literatury, jedno nazwisko błyszczy blaskiem jaśniejszym od reszty, blaskiem doskonałej formy literackiej, ale i blaskiem nauczyciela całych legionów adeptów sztuki literackiej, a...
czytaj więcejW niedzielę późnym wieczorem zakończyła się ósma edycja festiwalu Ethno Port. Na pewno pozostanie po nim w pamięci parę wspaniałych koncertów artystów z Afryki, ale też basenu Morza Śródziemnego czy Wielkiej Brytanii. Oczywiście także z Polski!
Niedziela była jedynym dniem tegorocznego festiwalu, podczas którego nie pojawił się żaden akcent afrykański. Nie zmienia to faktu, że całość była świetna artystycznie - i międzynarodowa, wystąpili artyści z Irlandii, Hiszpanii, Peru, a również w występach polskich wykonawców były - bardziej czy mniej widoczne - echa tradycji litewskiej (oraz oczywiście krajowej) i greckiej.
One trzy, oni trzej
Po raz kolejny zresztą polscy wykonawcy, zaczynający festiwalowe zmagania jeszcze w godzinach popołudniowych, należeli bezdyskusyjnie do najwartościowszych zjawisk. W Sali Wielkiej Zamku wystąpiło najpierw trio żeńskie, potem męskie. Oba koncerty różniło jednak bardzo wiele. One skoncentrowane na swoistym minimalu, ascetyczności form, wokalnym współbrzmieniu, i z niewątpliwym dystansem do siebie, czerpały z ludowej tradycji. Oni - proponowali formę mocno osadzoną w jazzowej improwizacji, z bardzo ważną rolą warstwy instrumentalnej, sięgali do muzyki greckiej i - szerzej - całego kontekstu muzyki sefardyjskiej.
źródło: http://kultura.poznan.pl
Konto klienta
Pomoc
Firma
Copyright by Arsenał 2022
code by Software house Cogitech
Komentarze