Wiersze i aforyzmy napisane mową wierszowaną w rozpoznawalnej gwarze poznańskiej . Każdemu z utworków towarzyszy krótkie objaśnienie.
Tomik zaczyna wiersz Poznaniak:
Nie ma twarzy, ale sznupę
oraz innych rzeczy kupę:
brómble, ślypia, kłaki, giery,
kluber puklaty, że łejery!...
Nie ma uszu, ale jury;
zamiast dłoni ma pazury.
Opinie kupujących