Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Koszystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane na Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.
Zamknij

Arsenał


21 XI 1694 urodził się Wolter

Kiedyś słowami „ty wolterianinie” można było kogoś dotknąć, lub zwrócić uwagę na jego więcej niż sceptyczny stosunek do poglądów w skrócie nazywanych optymistycznymi i jego atencję do poglądów, które dziś zwy...

czytaj więcej
2014-07-14

Agentka literacka ghostwriterów twierdzi: prawdopodobnie 70% książek na listach bestsellerów napisali ghostwriterzy

Jak wyznała w wywiadzie dla Wwwword.com, większość z tych publikacji to szeroko pojęta literatura faktu: poradniki, książki kucharskie, wspomnienia. Zdarzają się jednak również powieści, żeby wymienić chociażby tytuły wydane ostatnio przez celebrytki znane z programów typu realisty show, jak siostry Kardashian czy Nicole „Snooki” Polizzi.

Agentka twierdzi, że zawsze stara się, aby zleceniodawca zgodził się, żeby nazwisko ghostwritera pojawiło się przynajmniej małymi literami na okładce. Niektórym klientom to nie przeszkadza, inni jednak nie wyrażają na to zgody. Czasami dochodzi do absurdalnych sytuacji, gdy prawda wychodzi na jaw, a gwiazda dalej upiera się co do autorstwa książki. Tak było chociażby w przypadku aktorki Gwyneth Paltrow. Gdy pisarka Julia Moskin zdradziła w artykule opublikowanym na łamach „New York Timesa”, że książkę kucharską aktorki pt. „Córeczka tatusia” napisała ghostwriterka Julia Turshen, Paltrow zaprzeczyła temu, tłumacząc się, że jedynie ktoś pomagał jej w redagowaniu.

Chociaż Morel nie wymienia z nazwisk klientów, którzy podnajmują u niej pisarzy, przyznaje, że są to często bardzo znane osobistości. Chociażby słynący ze skandalów celebryta, który skorzystał z pomocy jej ghostwriterów przy pisaniu aż trzech książek (przy czwartej zakończono współpracę, bo celebryta żądał, aby umieścić w umowie klauzulę o zachowaniu poufności, której zerwanie groziłoby pozwem na kwotę miliona dolarów). Przyznała również, że jednego razu ghostwritera poszukiwał bardzo znany pisarz, i to było dla niej najbardziej zaskakujące.

czytaj dalej

 

źródło: http://booklips.pl
fot. Hobvias Sudoneighm

Komentarze

Aby dodać opinię należy się najpierw zalogować
Jeszcze nie dodano żadnej opinii

Copyright by Arsenał 2022

code by Software house Cogitech