Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Koszystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane na Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.
Zamknij

Arsenał


21 XI 1694 urodził się Wolter

Kiedyś słowami „ty wolterianinie” można było kogoś dotknąć, lub zwrócić uwagę na jego więcej niż sceptyczny stosunek do poglądów w skrócie nazywanych optymistycznymi i jego atencję do poglądów, które dziś zwy...

czytaj więcej
2016-03-09

Brzozowski: Zrobimy wszystko, by „Czuły Barbarzyńca” znów pojawił się na mapie Warszawy

- Mój dom nie wygląda jeszcze tak, jak mieszkanie pani profesor Marii Janion, ale księgozbiór jest spory, myślę,że osiągnął jakieś 15 tysięcy książek - mówi Tomasz Brzozowski, wydawca, twórca „Czułego Barbarzyńcy”, w rozmowie z Anitą Czupryn.


Zapytam tak, jak mawiał bohater dobrze Panu znanej powieści: „Kurwa fiks, że też Panu się zawsze takie rzeczy muszą przytrafiać”? (Śmiech). Tak mawiał Egon Bondy w powieści Bohumila Hrabala „Czuły barbarzyńca”.


Tymczasem księgarnio-kawiarnia „Czuły Barbarzyńca”, kultowe miejsce na mapie Warszawy, zakończyła swój żywot na Powiślu. Z dnia na dzień. Niestety, nie było to aż takie spektakularne wydarzenie, jakie wokół siebie organizowali Bondy czy Hrabal. Właściciel postanowił wypowiedzieć nam umowę, która była ważna do czerwca 2017 roku. Ponoć zmieniły się przepisy, które mu to umożliwiły.


Ludzie pytali, dlaczego nic nie mówiliśmy, „zorganizowałoby się obronę”, ale trudno odmówić właścicielowi prawa do dysponowania własnym lokalem.

 

Czytaj dalej

źródło: http://www.polskatimes.pl
fot: Tomasz Brzozowski (© Piotr Smolinski)

 

Komentarze

Aby dodać opinię należy się najpierw zalogować
Jeszcze nie dodano żadnej opinii

Copyright by Arsenał 2022

code by Software house Cogitech