Dokonując przeglądu pytań, które można wobec klasycyzmu stawiać, trzeba także zastanowić się nad naszą sytuacją pytającego. Wiadomo przecież jak historia sztuki i w swych pytaniach i w odpowiedziach, które formułuje, uzależniona jest od optyki swego czasu. Wydaje się, że można najkrócej, a zarazem naocznie określić tę sytuację pytając: czym jest klasycyzm widziany z nowoorleańskiej Piazza d'Italia? Jak postrzegamy klasyczne dziedzictwo patrząc z tej scenograficznej, prześmiewczej enklawy form klasycznych, wciśniętej między szklane wieżowce i rudery, z placu, który miał być symbolem więzi ze światem łacińskim, a stał się szybko popadającym w dewastację schronieniem bezdomnych? Jeśli sesja pokaże, że zasugerowana tu perspektywa jest zbyt pesymistyczna, będzie to pokrzepiające. Bo przecież wciąż chcemy wierzyć, że świat klasyczny towarzyszy kulturze europejskiej w jej wędrówce przez historię jak Wergiliusz Dantemu.
Książka używana, stan dobry(widoczne uszkodzenie obwoluty).
Opinie kupujących